www.multisportteam.fora.pl

aaa4

jeszcze kawy, kochanie?

Gini potrzasnela glowa. Pascal nalal sobie nastepna filizanke. Wynajeli pokoj w hotelu Randolph, oczywiscie pod falszywym nazwiskiem. Bylo tu anonimowo, wygodnie i cicho. [link widoczny dla zalogowanych]
Pascal usiadl w fotelu naprzeciwko Gini i wyprostowal dlugie nogi. Jednym haustem wypil kawe i zapalil papierosa.

-Nigdy nie masz dosyc? - odezwala sie Gini. - Nie czujesz, ze powinienes odpoczac?

-W czasie pracy nad tematem? - Spojrzal na nia ze zdziwieniem. - Oczywiscie ze nie... Musimy porozmawiac z ta Suzy z agencji towarzyskiej i z przyjacielem McMullena, Prior-Kentem. Calkiem mozliwe, ze akurat pod tym wzgledem jestem podobny do Hawthorne'a. - Usmiechnal sie. - Pamietasz, co mowil ci ten dziennikarz z "New York [link widoczny dla zalogowanych]
Timesa"? Hawthorne potrafi sypiac zaledwie trzy godziny dziennie. Mnie tez czasami to wystarcza. Zdarza sie manicure studio pantera, ze calkiem niezle radze sobie bez snu...

-Zauwazylam, szczegolnie ostatnio...